Miał być biszkopt. Z tego przepisu. Piękny, wysoki i puszysty... Nie wyrósł :(. Nie znaczy to jednak, że nie jest smaczny :).
Składniki:
1 i 3/4 szklanki mąki (dałam mąkę z ciecierzycy - może dlatego nie wyrósł)
3 łyżki mąki kukurydzianej
1 szklanka mleka roślinnego
2 łyżki octu jabłkowego
1 szklanka mleka roślinnego
2 łyżki octu jabłkowego
pół szklanki cukru (można mniej)
pół szklanki oleju
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Cudne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam czereśnie.
Wiąże się z nimi tyle moich wspomnień...
Pozdrawiam Cię.
Dziękuję :). A mnie czereśnie kojarzą się z bohaterką świetnego serialu "Daleko od szosy" - Bronką ;). Pozdrawiam!
UsuńWygląda wspaniale! Pyszne ciasto! Takie idelane do ogrodu, do zjedzenia na trawce, pycha!
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Myślę, że faktycznie wygląda tak trochę piknikowo :).
Usuńuwielbiam ciasta! to ma duże szanse, żeby stać się moim ulubionym:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń