Składniki (na 12 szt.):
kapusta
300 g ryżu
250-270 g borowików (świeżych lub suszonych)
cebula
sos sojowy
majeranek
tymianek
kurkuma
sól
pieprz
olej
woda
Z kapusty, ostrym nożem, wycinamy twardą część głąba, a następnie wkładamy ją do garnka z wrzącą wodą. Po kilku minutach liście zaczną pojedynczo odchodzić od reszty - wyciągamy je widelcem (trzeba uważać, żeby się nie oparzyć ;] ). Gdy mamy już gotowe liście (a jeszcze lepiej wcześniej ;) ) przygotowujemy farsz.
Ryż gotujemy z łyżeczką majeranku i łyżeczką tymianku oraz z pół łyżeczki kurkumy. Dodajemy też sól do smaku. Na oliwie smażymy posiekaną cebulę, a następnie dodajemy posiekane grzyby (u mnie świeże; jeśli suszone to wcześniej moczymy je na noc) i doprawiamy ok. 4 łyżkami sosu sojowego. Całość smażymy kilka minut. Mieszamy z ryżem.
Farsz nakładamy na liście i zawijamy. Gołąbki układamy na pozostałych liściach kapusty w brytfance i przykrywamy resztą liści. Całość doprawiamy solą, pieprzem, skrapiamy olejem i polewamy szklanką wody. Przykrytą brytfankę wkładamy do nagrzanego do 180 st. piekarnika i pieczemy ok. 50 min.
Palce lizać! (dosłownie ;))
mmm, pyszności! porywam jednego; uwielbiam gołąbki ^^
OdpowiedzUsuńsmacznego zatem! :)
OdpowiedzUsuń